Dom kup w Ambra, Toskania
w panoramicznym położeniu na granicy pięknej średniowiecznej osady w toskańskiej wsi, średniowieczny zamek do odrestaurowania. Łatwo dostępny dzięki sieci dróg miejskich i dominującej lokalizacji na zboczu wzgórza, zamek oferuje niepowtarzalny i niezrównany widok na okolicę i umożliwia zwiedzanie najbardziej znanych miast Toskanii w krótkim czasie: Bucine (18 km; 25'), Arezzo (43 km; 50'), średniowieczne miasto Siena (33 km; 40') ), Montepulciano z winem Nobile (53km; 50'), papieska Pienza (59km; 55'), Cortona (62km; 50'), Montalcino (64km; 1h 5'), renesansowa Florencja (75km; 1h 15') ), San Gimignano z wieżyczkami (79km; 1h 15'), etruska Volterra (84km; 1h 25') i piękne morze Follonica (140km; 1h 40'). Lotniska najwygodniejsze do osiągnięcia posiadłości to Firenze Peretola (92km; 1h 15'), Perugia Sant'Egidio (106km; 1h 15'), Pisa Galilei (153km; 1h 55'), Bolonia Marconi (174km; 2h 20'), Roma Ciampino (234km; 2h 35') i Roma Fiumicino (249km; 2h 30'). Wyeksploatowana już przez Rzymian i poprzecinana gęstą siecią dróg Valdambra zapełniła się wioskami i farmami u stóp wzgórz. Wraz z końcem Cesarstwa Zachodniorzymskiego, w atmosferze strachu i niepewności, mieszkańcy doliny przenieśli się w kierunku wzgórz, aby uzyskać lepszą obronę. Ostateczne wyludnienie niższych obszarów miało miejsce pod panowaniem Langobardów iw tym okresie powstały ufortyfikowane osady, które możemy oglądać do dziś. Enkastelacja była jedyną rzeczą, która utrzymywała Valdambrę przy życiu, oferując schronienie jej zagrożonej populacji. Strategiczne położenie doliny przyciągało w średniowieczu zainteresowanie mocarstw toskańskich, wśród których były Florencja, Siena, Arezzo, a nawet Conti Guidi sprzymierzyli się z cesarzem niemieckim Henrykiem III. Przechodzące wojska pustoszyły ten region wielokrotnie aż do XIII wieku. Oblężenie w 1307 r. przez wojska florenckie i sieneńskie (przeciwko gibelinom z Aretyny) było szczególnie niszczycielskie, a cała kampania przyniosła zniszczenia w Valdambrze. Wicehrabstwo Valdambra znalazło się w rękach Tarlati d'Arezzo w 1323 r. , ale w 1335 roku mieszkańcy kilku miast, odczuwając potrzebę większej ochrony, sprzymierzyli się z Florencją, dzieląc de facto Valdambrę na dwie części. Ponowne zjednoczenie obu „znak” nastąpiło pod koniec stulecia wraz z afirmacją Florencji i początkiem dwudziestoletniego pokoju. Walki rozpoczęły się ponownie w 1425 roku z różnymi skutkami dla Florencji i późniejszej ruiny kilku miast Valdambry. Rok 1480 oznaczał koniec tej serii walk, ale Valdambra wyszedł z niej poważnie uszkodzony, a epidemia dżumy dokończyła dzieła. Maszerujący Landsknechci (w kierunku Rzymu iz powrotem) przynieśli dalsze zniszczenia w regionie między 1526 r. i 1530 aż do odbudowy rodziny Medyceuszy we Florencji. Ostatnim aktem wojen w Valdambrze był konflikt między Florencją a Sieną w latach 1554-1557, który przyniósł ostateczną klęskę Sieny i jej zjednoczenie z Florencją pod rządami Wielkie Księstwo Toskanii pod wodzą Cosimo i. Valdambra stała się stabilną posiadłością florencką, a walki w regionie ostatecznie ustały. Już w połowie XVI wieku jeden z najbardziej cenionych i renomowanych fortuny w armii florenckiej postanowił wybudować własny zamek na granica miasta. Pierwszym dokumentem potwierdzającym istnienie budynku jest dokument Capitani di Parte Guelfa, spisany w 1584 roku. Budynek nie jest jednak przedstawiony w skali, dlatego trudno jest określić jego efektywną pierwotną wielkość. Pierwotny trzon zamku (613 m2) pochodzi z XVI wieku, ale budowla, którą możemy oglądać dzisiaj, jest wynikiem wielu powiększeń i modyfikacji, które miały miejsce na przestrzeni wieków. Teren piętro zajmują małe pomieszczenia gospodarcze (przebudowane na początku XX wieku na gospodarstwo). W samym środku tej kondygnacji znajdują się dwie klatki schodowe prowadzące na piętro: pierwsza liniowa (ze sklepieniem) oraz druga studnia. Z holu wejściowego można przejść zarówno w prawo, jak iw lewo, na dwie sekcje (niepołączone między sobą). Tutaj jest kuchnia (z kominkiem) i mała łazienka. Pierwsze piętro (piano nobile) ma lepiej rozplanowany układ, obiegający centralny korytarz. W części północno-wschodniej znajduje się hol recepcyjny (tak duży jak budynek) ozdobiony luksusowymi wykończeniami (kasetony sufitowe i listwy wspornikowe). Drugi pokój otwarty od strony południowo-wschodniej z balkonem. Znaleźliśmy tu w przeszłości zdobiony kominek z elementami pietra serena i wielobarwną podłogę z sześciokątnych płytek. Od strony południowo-zachodniej pierwsze piętro otwiera się na krenelażowy taras. Wreszcie kolejna klatka schodowa prowadzi na taras na dachu. Dokładna analiza zamku wraz z pozornie chaotycznym rozkładem pomieszczeń pokazuje, że budynek jest wynikiem wielokrotnych rozbudowy i modyfikacji, które miały miejsce przez wieki. Nie ma sposobu, aby zrozumieć, jakie zmiany miały miejsce między XVI wiekiem (Capitani di Parte Guelfa, Popoli e Strade z 1584 r.) a Catasto Leopoldino, ponieważ mapy z Capitani są dość proste i nie dają dokładnych danych o samym budynku . Modyfikacje w ostatnich dwóch stuleciach z pewnością przyczyniły się do powiększenia budowli, która w Catasto Leopoldino (1834) była znacznie mniejsza niż obecnie. interwencje w stylu neogotyckim miały miejsce dopiero po tym roku, a nie przed 1877. Wieża, klisza średniowiecznej zabudowy, jest dobudową późniejszą (przed 1902 na podstawie zdjęcia z tego roku ukazującego już wieżę w jej miejscu) i nie jest związana z wnętrze, pełniąc tym samym jedynie funkcję dekoracyjną. Między XIX a XX wiekiem we Włoszech narodziła się nowa mentalność z ideą kontynuacji stylów, które chciały zerwać z klasycyzmem na rzecz stylu średniowiecznego. To średniowieczne odrodzenie dotyczyło zarówno pojedynczych zabytków (takich jak zamek Mackenzie w Genui i Rocca di Crespi d'Adda zbudowany w latach 1893-1905), jak i całych wiosek (jak Borgo Medievale del Valentino w Turynie). Budynki te są wynikiem ponownego odkrycia popularnych wartości wbrew szkicowości neoklasycyzmu, z konstrukcjami odtwarzającymi wyidealizowane średniowiecze, które tak naprawdę nigdy nie istniało. Często (ale nie zawsze) prace te nie angażowały artystów i szkół, dlatego struktury nie są dotykane na głębokim poziomie, a praca polegała jedynie na wykonaniu osłony (jak muszla) wokół budynku. Elewacje są wykonane z piaskowca i muru bez widocznego logicznego rozkładu. jasne jest, jak różne materiały były używane przez lata do pokrycia kolejnych powiększeń budynków, kierując się kryteriami tego, które materiały były łatwiejsze do znalezienia w okolicy. Osprzęt z drewna sosnowego, tam gdzie jeszcze występuje, jest w dobrym stanie. Taras na dachu pokryty jest papą chroniącą budynek przed infiltracją wody i zapobiegającą powstawaniu pleśni. Brak staranności w okresie użytkowania folwarcznego spowodowały znaczną degradację wnętrza, gdzie infiltracja wody (obecnie usunięta) spowodowała odrywanie się tynków i utratę dekoracji ścian (jeśli występują). Na dzień dzisiejszy budynek jest w stanie deweloperskim: odrestaurowano stropy wraz z systemem drewnianych belek oraz wykonano wylewkę pod posadzki. Trzeba zainstalować ściany i instalacje (prąd, woda, gaz :). Niedaleko zamku znajduje się budynek (75 m2 - 807 m2), dla którego został zatwierdzony projekt powiększenia (do 140 mkw.) i przekształcenie go w ładną willę. Tuż przed wejściem znajduje się 20-metrowa płyta postojowa, która z łatwością pomieści dwa samochody.